Brawura za kierownicą zakończona utratą prawa jazdy
W miniony weekend funkcjonariusze kieleckiej drogówki zatrzymali do kontroli dwóch kierowców, którzy w obszarze zabudowanym znacznie przekroczyli dopuszczalną prędkość. W pierwszym przypadku pomiar wykazał aż 124 km/h przy obowiązującym ograniczeniu do 50 km/h a w kolejnym już 135 km/h.
Do pierwszej kontroli doszło w miejscowości Zagrody, gdzie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego sprawdzali jak do ograniczeń prędkości stosują się kierujący pojazdami. Kilkanaście minut po godzinie 13, funkcjonariusze zmierzyli prędkość cupry, której kierujący rozpędził auto do prędkości 124 km/h na odcinku gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Za kierownicą pojazdu siedział 37-latek. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, kierowca stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Dodatkowo został ukarany mandatem w wysokości 2 500 zł oraz otrzymał 15 punktów karnych.
Kolejne przekroczenie dopuszczalnej prędkości zostało zmierzone w miejscowości Celiny. Tu w godzinach popołudniowych 35- latek, kierujący Volvo rozpędził swoje auto do 135 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Mężczyzna podobnie jak jego poprzednik został ukarany mandatem w kwocie 2500 złotych, a jego konto kierowcy zasiliło 15 punktów karnych. Za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h utracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Przypominamy, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych. Apelujemy do kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów.
Opr. JB
Źródło: KMP w Kielcach