Aktualności

Ubezpieczenie, którego nie było – kolejne oszustwo podczas sprzedaży internetowej

Data publikacji 29.08.2025

700 złotych straciła młoda mieszkanka powiatu opatowskiego. Kobieta na popularnym portalu sprzedażowym wystawiła biurko za kwotę 250 złotych. W krótkim czasie po opublikowaniu ogłoszenia otrzymała link przekierowujący ją do opłaty ubezpieczenia transakcji. To już zaniepokoiło sprzedającą i nie uiściła wskazanej kwoty, jednak chwilę później skontaktowała się z nią osoba podająca się za pracownika banku, gdzie podczas rozmowy zrealizowała zleconą operację bankową.

Czujność to podstawa bezpieczeństwa podczas transakcji internetowych. W przypadku młodej mieszkanki powiatu opatowskiego ta czujność niestety została uśpiona, a skutkiem była utrata 700 złotych. Kobieta na popularnym portalu ogłoszeniowym wystawiła do sprzedaży biurko za kwotę 250 złotych. W krótkim czasie po pojawieniu się oferty na stronie internetowej, poprzez komunikator, skontaktowała się z nią osoba wyrażająca chęć zakupu mebla, przesyłając jednocześnie link do transakcji. Kobieta weszła w przesłany link, który przekierował ją do bankowości elektronicznej, aby opłaciła ubezpieczenie w kwocie 700 złotych. Początkowo nie zrealizowała tego przelewu podejrzewając, jak się później okazało słusznie, że to może być próba oszustwa. Kiedy transakcja nie doszła do skutku rozdzwonił się telefon pokrzywdzonej. Połączenia wykonywane były z kilku numerów aż do momentu odebrania jednego z połączeń. Po drugiej stronie odezwała się osoba, która poinformowała sprzedającą, że jest pracownikiem jednego z dużych banków oraz że opłacenie ubezpieczenia jest konieczne. Poleciła kobiecie, aby ta zalogowała się do swojej aplikacji bankowej, podała numer karty debetowej, a następnie zgodnie z instrukcjami osoby dzwoniącej, zaakceptowała przelew na kwotę 700 złotych. Pokrzywdzona zrealizowała wszystkie polecenia co zamiast zysku przyniosło straty.

Opr. KCW

Źródło: KPP w Opatowie

Powrót na górę strony