Seniorka oszukana metodą „na policjanta”
Seniorka z Ostrowca Świętokrzyskiego została oszukana metodą „na policjanta”. 84-latka straciła oszczędności w kwocie 23000 złotych. Po raz kolejny zwracamy się z apelem o stosowanie zasady ograniczonego zaufania w rozmowach z nieznajomymi i przypominamy, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy!
W ostatnich latach oszustwa „na policjanta” i na „wnuczka” przyjmują nowe coraz bardziej wyrafinowane formy. Choć mechanizm działania tych przestępstw pozostaje podobny – wykorzystanie emocji i zaufania ofiary – to oszuści nieustannie udoskonalają swoje metody, wykorzystując nowoczesne technologie, a nawet wiedzę psychologiczną. Ich celem najczęściej są osoby starsze, często samotne i łatwowierne. Ofiarą takiego oszustwa w minioną środę padła seniorka z Ostrowca Świętokrzyskiego. Do mieszkania kobiety zapukało dwóch mężczyzn w strojach przypominających policyjne mundury, fałszywi stróże prawa poinformowali seniorkę, że rozpracowują szajkę listonoszy, którzy przekazują informacje grupom przestępczym o osobach, odbierających emerytury w gotówce. Oszuści przekazami ostrowczance, żeby z nikim nie rozmawiała na ten temat, gdyż stanowi to tajemnicę śledztwa. Następnie do seniorki kilkukrotnie dzwonili oszuści, podszywający się za policjantów i namówili ją aby przekazała pieniądze, które mają być przynętą w jej sprawie. Kobieta w celu uwierzytelnienia miał wykonać połączenie telefoniczne na numer 997, co też uczyniła i została utwierdzona w przekonaniu, że rozmawia z prawdziwymi stróżami prawa. Starsza kobieta przekazał ponad 23000 złotych osobie, która przyszłą do niej podając się za policjanta, z którym rozmawiała telefonicznie.
Opr. RD
Źródło: KWP w Kielcach