Ćmielowscy policjanci uratowali dwie małe sowy
Jak różnorodna i nieprzewidywalna jest służba w policji może świadczyć wczorajsza niecodzienna interwencja, z którą mieli do czynienia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ćmielowie. Podczas patrolu jednego z parkingów w miejscowości Bałtów mundurowi zauważyli dwie małe sowy, które prawdopodobnie wypadły z gniazda. Stróże prawa zaopiekowali się ptakami do czasu przyjazdu lekarza weterynarii, który przetransportował je do lecznicy. Pełny profesjonalizm i empatia funkcjonariuszy przyczyniły się do uratowania tak pięknych ptaków, które są objęte ochroną.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 20.30. Wtedy to mundurowi z Komisariatu Policji w Ćmielowie podczas pełnienia służby w miejscowości Bałtów zauważyli dwie małe sowy. Jak wynikało z relacji policjantów ptaki prawdopodobnie wypadły z gniazda i leżały na jednym z parkingów samochodowych. Funkcjonariusze ostrożnie zabezpieczyli małe puchacze, którymi zaopiekowali się do czasu przyjazdu lekarza weterynarii.
Dzięki szybkie reakcji funkcjonariuszy małe sowy znalazły schronienie u specjalisty. Działania ćmielowskich stróżów prawa zasługują na uznanie. Ich profesjonalizm i empatia przyczyniły się do uratowania tak pięknych ptaków, które objętych są ochroną.
Opr. EW
Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim