Interwencje wobec nietrzeźwych – wspólny mianownik Policji i służby zdrowia
Policjanci często podejmują interwencje wobec osób w stanie alkoholowego upojenia. Zawsze są to sytuacje, których rozwój trudno przewidywać, bywa, że generują niebezpieczeństwo. My jednak jesteśmy przygotowani na trudne interwencje. Takie osoby trzeźwieją w policyjnych celach, jednak nie zawsze. W przypadku braku izby wytrzeźwień, upojeni alkoholem często trafiają do placówek medycznych. To stanowi kolejne wyzwanie – tym razem dla pracowników służby zdrowia. Średnio rocznie to ponad cztery tysiące takich przypadków w naszym województwie.
W ubiegłym roku do pomieszczeń dla osób zatrzymanych jednostek Policji w naszym garnizonie, doprowadzono do wytrzeźwienia 4166 osób. Rok wcześniej były to 3902 przypadki. Tylko w tym roku to już blisko 650 osób. Interwencje wobec nietrzeźwych zawsze są nieprzewidywalne i trudne. Bywa, że policjanci spotykają się z nagłymi wybuchami agresji i atakami, jednak mundurowi są odpowiednio przygotowani i wyszkoleni do tego typu działań. Zazwyczaj konsekwencją jest płatny pobyt w celi, gdzie osoba jest doprowadzona do wytrzeźwienia. Zazwyczaj. Bo w wielu przypadkach, w obliczu braku izby wytrzeźwień, jedyną możliwością, gdzie człowiek w stanie alkoholowego upojenia może bezpiecznie wytrzeźwieć jest pobyt w placówce medycznej. Wtedy personel służby zdrowia obarczony jest pewnym ryzykiem związanym z nieprzewidywalnością i zmiennością zachowania tych, którzy są pod wpływem alkoholu. W ostatnich latach liczba osób, które ze względu na stan upojenia trafiły do szpitala i zakładów opieki medycznej w naszym województwie przekraczała 4 tysiące. Niewątpliwie stanowi to zjawisko, o którym warto rozmawiać i poszukiwać rozwiązań.
Opr. MŚ