Aktualności

Miał być nowy piec z dofinansowania, a jest kredyt do spłaty

Data publikacji 20.12.2024

Wczoraj do jędrzejowskiej komendy zgłosił się 61-latek, który padł ofiarą oszustów. Mężczyzna „wpadł w sidła” przestępców przy wymianie źródła ogrzewania, które w rzeczywistości nie podlega dofinansowaniu. Zamiast dofinansowania oszuści zaciągnęli kredyt w wysokości 39000 złotych wykorzystując dane 61-latka.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie już niejednokrotnie ostrzegali przed oszustami. Metod działania przestępców jest wiele i są one nieustannie modyfikowane, po to aby uśpić naszą czujność. Tym razem przybliżamy metodę wyłudzenia danych osobowych na wymianę źródła ogrzewania. Możliwość skorzystania z różnych form dofinansowania skłania coraz więcej osób do wymiany starego pieca na nowy lub do montażu coraz to nowszych urządzeń. Na rynku można znaleźć przedsiębiorstwa, które nie tylko doradzają i montują tego typu urządzenia, ale również świadczą usługi pomocy przy pozyskiwaniu dofinansowania. Sęk w tym, że niestety wśród rzetelnych firm mogą znaleźć się także te nie do końca uczciwe.

Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie zgłosił się 61-letni mieszkaniec miasta, który padł ofiarą oszustów. Jak relacjonował na początku października ze zgłaszającym skontaktował się mężczyzna podający się za przedstawiciela jednej z firm proponując wymianę pieca w ramach dostępnych dofinansowań. W niedługim czasie przyjechał do domu 61-latka rzekomy przedstawiciel, który wykonał audyt budynku. Zapewnił zgłaszającego, że ze strony 61-latka koszt wymiany pieca wyniesie ponad 3000 złotych, a pozostała suma 39000 złotych zostanie pokryta z pozyskanego dofinansowania. Mężczyzna musiał tylko zawrzeć z firmą umowę wstępną, a jak wiadomo w umowie należało wskazać wszystkie niezbędne dane właściciela budynku. Jeszcze pod koniec października na posesję zgłaszającego przywieziony został niezbędny sprzęt. Umowa zawarta, sprzęt przyjechał, piec został zamontowany, nic nie sugerowało kłopotów. Niestety wkrótce okazało się, że przywieziony do 61-latka piec przeznaczony jest na inny opał niż wskazany w umowie, a do tego nie podlega dofinansowaniu. Jednak to nie było wszystko. 61-latek na swój numer telefonu otrzymał wiadomość z jednej z placówek bankowych o terminie spłaty kredytu. Zaniepokojony, bo przecież nie brał żadnego kredytu, skontaktował się z placówką. Wkrótce wyszło na jaw, że mężczyzna nie otrzymał żadnego dofinansowania, a na jego dane został zaciągnięty kredyt w wysokości 39000 złotych.     

Apelujemy o zachowanie czujności, a przede wszystkim o dokładne sprawdzenie ofert, które mogę skutkować stratą pieniędzy i udostępnieniem danych osobowych oszustom.

 

Opr. BS
Źródło: KPP w Jędrzejowie

Powrót na górę strony