Biały proszek i nie lada kłopot z nim związany
Nawet 10 lat pozbawienia wolności za posiadanie znacznej ilości narkotyków może grozić 37-latkowi, mieszkańcowi powiatu kieleckiego, którego zatrzymali policjanci komendy miejskiej z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Rzecz działa się w czwartkowy poranek w gminie Piekoszów, gdzie w zaparkowanym samochodzie mundurowi zabezpieczyli zakazane prawem substancje.
Kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, pracując nad jedną ze spraw, natknęli się na narkotykowy wątek. Z nielegalnym procederem według nich miał być związany 37-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić swoje przewidywania w miniony czwartek, kiedy to wczesnym rankiem złożyli służbową wizytę w domu podejrzewanego przez nich mężczyzny. Jak się okazało był to strzał w przysłowiową dziesiątkę, bowiem w zaparkowanym na podwórku seacie znaleźli 300 gramów białego proszku – amfetaminy. Dodatkowo okazało się, że wobec 37-latka sąd, za niezapłacone grzywny orzekł karę 48 dni pozbawienia wolności i wydał za nim list gończy. Mężczyzna został zatrzymany, a zabezpieczone substancje trafiły do laboratoryjnych badań. 37-latek zapłacił zaległą grzywnę, nie zmienia to jednak faktu, że przyjdzie mu odpowiedzieć za posiadanie znacznej ilości narkotyków, za co kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach
