Aktualności

Świadek zareagował widząc zagrożenie

Data publikacji 09.02.2024

Przypadkowy świadek udaremnił dalszą jazdę nietrzeźwemu mężczyźnie, który kierując audi podjechał w rejon szkoły podstawowej. Po zatrzymaniu, kierujący uciekł w pobliskie zabudowania, ale poinformowani o całym zajściu policjanci nie dali za wygraną i w efekcie finalnym zatrzymali 50-latka.

Godną naśladowania postawą wykazał się 32-latek, który wczoraj przed godziną 10.00 uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierującemu. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że świadek zwrócił uwagę na osobowe audi, którego kierujący podjechał w rejon szkoły podstawowej. Z obserwacji mężczyzny wynikało, że osoba siedząca za kierownicą auta może znajdować się pod działaniem alkoholu. Gdy ten uniemożliwił mu dalszą jazdę, kierujący uciekł w rejon pobliskich zabudowań.

Przybyli na miejsce policjanci zebrali od zgłaszającego komplet informacji, co pozwoliło na ustalenie miejsca przybywania uciekiniera oraz jego zatrzymanie. Badanie stanu trzeźwości 50-latka z audi potwierdziło przypuszczenia świadka. Mieszkaniec gminy Łubnice kierował pojazdem mając w organizmie 2,3 promila. Dodatkowo nie posiadał on uprawnień do kierowania, które jak wynikało z ustaleń policjantów zostały zatrzymane za jazdę na „podwójnym gazie”. 

Świadek zdarzenia nie pozostał obojętny i we właściwy sposób zareagował. Może właśnie dzięki jego interwencji pijany kierujący nie doprowadził do tragedii na drodze. Pamiętajmy, nietrzeźwy kierujący to śmiertelne zagrożenie. Od tego czy zareagujesz może zależeć czyjeś życie. Nigdy nie „przymykaj oka” na niebezpieczne sytuacje na drodze.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.


Opr. JSz

Źródło: KPP w Staszowie

Powrót na górę strony