37-latek z długą listą zarzutów
O 2 włamania i 3 kradzieże jest podejrzany 37-latek, który został zatrzymany przez kryminalnych z Komisariatu Policji w Daleszycach. Śledczy ustalili, że mieszkaniec gminy w grudniu włamał się do garażu i sklepu spożywczego, a na początku tego roku trzykrotnie okradł sklep z artykułami budowlanymi. Łączne szkody, wyrządzone przez zatrzymanego szacowane są na kwotę 9800 złotych.
W grudniu ubiegłego roku policjanci z daleszyckiego komisariatu otrzymali zgłoszenie o 2 włamaniach. Najpierw ktoś dostał się do garażu, skąd skradzione zostały elektronarzędzia, warte 1700 złotych. Kilka dni później, rabuś włamał się do sklepu, gdzie zniknęło 3000 złotych w gotówce. Z kolei na początku stycznia w tajemniczy sposób zaczęły znikać narzędzia i akcesoria hydrauliczne, z jednego ze sklepów na terenie gminy Daleszyce. Śledczy z Referatu Kryminalnego miejscowej jednostki zaczęli bacznie przyglądać się wszystkim tym zdarzeniom i znaleźli wspólny mianownik. Tym okazał się 37-latek. To mężczyzna mający skłonności zarówno do włamań jak i kradzieży sklepowych. Analizując wszystkie materiały, kryminalni nie mieli wątpliwości, że za każde z wymienionych zdarzeń odpowiadał właśnie mieszkaniec gminy. Zatrzymanie 37-latka miało miejsce w ostatnią niedzielę.
Mężczyzna już usłyszał zarzuty i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Jego zachowanie wkrótce oceni sąd. 37-latek może trafić za kratki nawet na 10 lat.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach