„Lewy” pobór prądu elektrycznego
Wczoraj pińczowscy policjanci wspólnie z pracownikami firmy energetycznej podjęli czynności, w wyniku których w jednym z lokali na terenie miasta ujawnili nielegalny pobór energii elektrycznej. Jest to przestępstwo za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Kradzieże prądu elektrycznego w zdecydowanej większości dokonywane są na szkodę przedsiębiorstw ją wytwarzających i dystrybuujących do odbiorców indywidualnych. Dlatego też Policja w tego typu sprawach współpracuje z pracownikami placówek terenowych takich zakładów.
Wczoraj o możliwości nielegalnego poboru energii elektrycznej policjanci zostali powiadomieni przez elektryków, którzy w miejscu zdemontowanego dwa miesiące temu licznika zauważyli wykonane nielegalne przyłącze prowadzące do jednego z mieszkań w kontrolowanym budynku. Do jego środka jako pierwsi weszli policjanci, którzy na gorącym uczynku przyłapali 45-latka rozłączającego urządzenia z gniazda zasilającego.
Mężczyzna tłumaczył, że po tym jak rozwiązał umowę z dostawcą energii zasilał swoje lokum z agregatu prądotwórczego i akumulatora. W dniu wczorajszym postanowił jednak zrobić sobie pranie i wykonał nielegalne przyłącze do sieci elektrycznej z pominięciem jakiegokolwiek miernika.
Kiedy przyłącze zostało naprawdę wykonane i ile energii mógł przywłaszczyć nieuczciwy klient wyjaśni jednak policyjne dochodzenie. 45-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. D.S.
źródło: KPP Pińczów