Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zięć i teść „pod kluczem” w policyjnej celi

Data publikacji 19.12.2019

Wczoraj funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Solcu – Zdroju pojechali na interwencję zgłoszoną przez mieszkańca gminy Nowy Korczyn. Powodem interwencji było uszkodzenie bramy przez sąsiada. Konsekwencją działań funkcjonariuszy było zatrzymanie 35 – latka podejrzewanego o uszkodzenie mienia oraz jego 61 – letniego teścia, który wraz z zięciem dopuścił się znieważenia policjantów. Obaj trzeźwieją w policyjnej celi. Brak akceptacji dla ataków na policjantów wykonujących swoje obowiązki, nawet jeżeli są to ataki słowne.

W środowe popołudnie policjanci z Solca – Zdroju pojechali na interwencję do gminy Nowy Korczyn. Zgłaszający, 63 – letni mężczyzna informował, że najprawdopodobniej jego sąsiad uszkodził mu bramę wjazdową na posesję. Jak stwierdzili mundurowi, w bramie były powyginane szczeble, wykrzywiony zamek, naruszono stabilność słupków podporowych, zdemolowana została nawet skrzynka na listy wisząca na bramie. Poszkodowany oszacował poniesione straty na kwotę około 600 zł. Wskazał także, w jakim kierunku poszła osoba, która dopuściła się dewastacji. W kierunku tej posesji poszli także policjanci. Tam zastali stojącego za bramą mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy zawołana drugiego, starszego mężczyznę. Obaj byli agresywni, odmówili podania swoich danych osobowych, w stronę interweniujących funkcjonariuszy kierowali wulgaryzmy. To nie powstrzymało policjantów przed wypełnieniem swoich obowiązków. Zatrzymali 35 – latka podejrzewanego o uszkodzenie bramy. Kajdanki trafiły także na ręce 61 – letniego mężczyzny, który jak się okazało jest teściem 35 – latka. Obaj dopuścili się znieważenia policjantów, za co trafili do celi. Dziś po wytrzeźwieniu będą składać wyjaśnienia w tej sprawie.
Awanturnikom dajemy wyraźny sygnał, że brak jest akceptacji dla ataków na policjantów wykonujących swoje obowiązki, nawet jeżeli są to ataki słowne.          

 

Opr. TP

Źródło: KPP w Busku – Zdroju

Powrót na górę strony