Uwaga na inwestycje w Internecie!
Oszuści wykorzystują wiele metod, aby osiągnąć swój cel i zdobyć pieniądze. Jeśli trafią na podatny grunt potrafią skraść wszystkich środki zgromadzone na koncie bankowym. Często zaczyna się od dużych oczekiwań i nadziei na szybki zysk ze strony ofiary oszusta. Roztaczająca się aura wspaniałej okazji zakłóca logiczne myślenie, a wtedy o naiwne działanie nie trudno. Wczoraj do ostrowieckiej komendy zgłosił się 70-letni mieszkaniec gminy Bodzechów, który skuszony ofertą szybkiego zysku podczas inwestycji w paliwa stracił blisko 10 000 złotych.
Wszystko rozpoczęło się od reklamy, którą zainteresował się 70-latek. Jak wynikało z relacji zgłaszającego pod koniec października br. za pośrednictwem Internetu znalazł jedną z ofert, która dotyczyła inwestycji w paliwa. Po wypełnieniu formularzowa zgłoszeniowego z mieszkańcem gminy Bodzechów skontaktował się rzekomy specjalista od inwestycji, który opowiedział mu o szybkich i wysokich zyskach. W trakcie prowadzonych rozmów 70-latek został tak zmanipulowany przez cyberoszustów, że przelał na wskazane przez nich konta pieniądze w łącznej kwocie blisko 10 000 złotych. Kolejno kiedy 70-latek za namową fałszywych doradców udał się do banku celem założenia nowego konta, został tam uświadomiony przez pracowników placówki, że padł ofiarą oszustów. Ponadto przestępcy namawiali pokrzywdzonego do wzięcia kredytu na remont mieszkania, na co ostatecznie się on nie zgodził.
Podczas inwestowania pieniędzy w Internecie, należy zachować dużą ostrożność. Niemalże w każdym przypadku tego typu oszustwa sytuacja wygląda bardzo podobnie. Po wpłaceniu mniejszych kwot osoby zachęcone prezentowanym zyskiem wpłacają kolejne środki, często na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kiedy przychodzi moment wypłaty, zazwyczaj występuje problem – oszuści informują o konieczności wpłaty kolejnych środków na opłaty czy podatek, albo zrzucają winę na jakiś problem techniczny. Brak dodatkowych opłat powoduje rzekome zablokowanie pieniędzy. By nie narazić się na straty przestrzegamy, by już przed pierwszym przelewem dobrze sprawdzić, czy giełda, na której chcemy inwestować, w ogóle istnieje. Jeśli nie znamy zasad funkcjonowania tego typu inwestycji, lepiej w ogóle z nich nie korzystać. Nie stracimy wówczas pieniędzy.
Opr.EW
Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim