„Wydrapał” zarzuty
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie ustalili i zatrzymali podejrzanego o kradzież zdrapek. 20-latek za swoje zuchwalstwo odpowie teraz przed sądem. Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Początkiem tygodnia do Komendy Powiatowej Policji w Staszowie zgłosił się kierownik jednej ze staszowskich stacji paliw, który poinformował, że w miniony czwartek nieznany wówczas sprawca, dokonał kradzieży 98 zdrapek kolektury totalizatora sportowego o łącznej wartości blisko 550zł.
Chęć wzbogacenia się nie wyszła sprawcy na dobre. Zapis z monitoringu pozwolił na ustalenie, kto jest odpowiedzialny za kradzież. Okazało się, że był to dobrze znany funkcjonariuszom 20- letni mieszkaniec Staszowa. Wczoraj został on zatrzymany, a w trakcie czynności przyznał się do zarzucanego mu czynu i poinformował, że nie posiada już skradzionych zdrapek. Jak się okazało, wyrzucił je zaraz po tym jak po zdrapaniu nie ujawnił żadnej wygranej. 20-latek był poszukiwany również przez Sąd Rejonowy w Staszowie, gdyż miał zasądzoną karę 2 lat pozbawienia wolności.
Chęć wzbogacenia się możliwymi wygranymi w zdrapkach nie popłaciła mężczyźnie. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. JSz
Źródło: KPP w Staszowie