Na kradzionym paliwie daleko nie dojechał
Stopniccy policjanci ustalili i zatrzymali w sobotę 27 – latka podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór w jednej z miejscowości w gminie Tuczępy. Z garażu zginęło około 160 litrów oleju napędowego o wartości ponad 1200 złotych. Funkcjonariusze odzyskali część paliwa, wyjaśniają co się stało z resztą oleju napędowego. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotni poranek do dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju wpłynęło zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do garażu. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór w jednej z miejscowości w gminie Tuczępy. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stopnicy. Na miejscu ustalili, że z garażu zginęło około 160 litrów oleju napędowego. 74 – letni pokrzywdzony oszacował straty na kwotę ponad 1200 złotych. Stróże prawa ustalili, że związek z zaistniałym przestępstwem może mieć 27 – latek, mieszkaniec tej samej miejscowości. Funkcjonariusze odwiedzili go w miejscu jego zamieszkania. Podczas przeszukania odnaleźli 3 kanistry należące do pokrzywdzonego. Dwa były puste, jeden wypełniony do połowy substancją ropopochodną. Jak przyznał 27 – latek, część paliwa wlał do swojego samochodu. Policjanci przedstawili mężczyźnie zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem. Po wykonaniu czynności procesowych został zwolniony. Śledczy będą wyjaśniać co się stało z resztą skradzionego paliwa.
Za kradzież z włamaniem grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności, ale o jej ostatecznej wysokości zadecyduje sąd.
Opr. TP
Źródło: KPP w Busku – Zdroju