Nie zajechał daleko
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie ustalili i zatrzymali podejrzanego o kradzież motoroweru. Jednoślad wraz z kluczykami stał zaparkowany w pobliżu jednego ze sklepów w miejscowości Wiśniowa. Za ten czyn 17-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek kilkanaście minut przed godziną 20 dyżurny staszowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kradzieży motoroweru. Na miejsce udali się policjanci, którzy w rozmowie z 42- letnim pokrzywdzonym ustalili, że mężczyzna pozostawił motorower wraz z kluczykami naprzeciwko jednego ze sklepów miejscowości Wiśniowa i udał się do kolegi. W pewnym momencie usłyszał jak ktoś odjeżdża jego jednośladem.
Do sprawy włączyli się staszowscy kryminalni. W toku podjętych działań policjanci ustalili, że sprawcą kradzieży skutera wartego 1200zł może być 17- letni mieszkaniec miejscowości. Mężczyzna został zatrzymany, a noc spędził w policyjnym areszcie. W trakcie rozmowy oświadczył policjantom, że chciał się motorowerem tylko przejechać, a następnie, że planował wykręcić z niego silnik, a ramę zakopać. W efekcie końcowym skradziony jednoślad ukrył w lesie. Skuter został odzyskany i przekazany właścicielowi. Następnego dnia 17- latek usłyszał zarzut kradzieży, do którego popełnienia się przyznał. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. JSz
Źródło: KPP w Staszowie