Awanturnik z cudzym rowerem
Do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 36 –latkowi, który jest podejrzewany o kradzież roweru, pozostawionego na kilka minut pod blokiem na jednym z kieleckich osiedli. Tego samego dnia do dyżurnego Komisariatu II Policji w Kielcach wpłynęło zgłoszenie, że na ul. Lecha mężczyzna, który może być pod wpływem alkoholu zachowuje się agresywnie. Po dotarciu na miejsce mundurowych z komisariatu II okazało się, że awanturnik to również amator cudzych rowerów.
W minioną środę do dyżurnego z Komisariatu II Policji w Kielcach wpłynęło zgłoszenie od kobiety, która poinformowała o kradzieży roweru o wartości 1200 złotych. Z relacji zgłaszającej wynikało, iż rano pozostawiła swój niezabezpieczony jednoślad pod blokiem na ul. Jagiellońskiej, którego teren jest ogrodzony. Po południu okazało się, że ktoś go skradł. Dzięki monitoringowi, który znajdował się na osiedlu, policjanci szybko ustalili, kto jest sprawcą kradzieży roweru i przystąpili do działania.
Niespełna 30 minut później do dyżurnego komisariatu II wpłynęło zgłoszenie, że około 30 -letni mężczyzna, mogący być pod wpływem alkoholu jest agresywny w stosunku do mieszkańców jednego z bloków przy ul. Lecha. Mundurowi, którzy dotarli na miejsce rozpoznali owego mężczyznę jako sprawcę kradzieży roweru. Ten na widok policjantów przyspieszył kroku i skierował się, jak się po chwili okazało do roweru skradzionego tego samego dnia. Odzyskany przez śledczych jednoślad już powrócił do prawowitego właściciela, a 36 – letnim amatorem cudzych rowerów zajmie się sąd.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach