Miniony weekend pod znakiem żółto-czerwonej strefy
Około 480 policyjnych interwencji oraz zabezpieczone jedno sobotnie zgromadzenie w Kielcach. To bilans minionego weekendu w strefach żółtych i czerwonych województwa świętokrzyskiego pod kątem respektowania przepisów sanitarnych. Policjanci na osoby, które łamały przepisy w tym zakresie nakładali mandaty karne oraz kierowali wnioski do sądu. Wobec rosnącej fali zakażeń nie będzie tolerancji dla osób świadomie łamiących przepisy!
Miniony weekend, to pierwszy od kiedy obowiązują nowe obostrzenia dotyczące walki z koronawirusem. W związku z wprowadzeniem na terenie całego kraju żółtej strefy oraz objęcia strefą czerwoną Kielc i powiatu kieleckiego, świętokrzyscy policjanci sprawdzali jak nakazy i obostrzenia są respektowane przez mieszkańców naszego województwa. W zdecydowanej większości, mieszkańcy województwa świętokrzyskiego zachowywali bezpieczny dystans oraz korzystali z maseczek. Jednak podczas sobotniego zgromadzenia jak również wielu inwencji, niektóre osoby w rażący sposób i świadomie łamało przepisy. Wobec nich zostały wyciągnięte konsekwencje.
Przez sobotę i niedzielę, w związku z wprowadzenie nowych przepisów sanitarnych policjanci przeprowadzili łącznie blisko 480 interwencji. Były one przeprowadzane m.in. w sklepach, targowiskach, środkach transportu jak również w przestrzeni publicznej. Większość, to interwencje podejmowane z inicjatywy policjantów, ale były też te zgłaszane przez mieszkańców. Policjanci sprawdzali, czy noszone są maseczki oraz czy zachowywany jest bezpieczny dystans.
Cel jest jeden - ochrona zdrowia i życia ludzkiego.
Opr. KT
Źródło: KWP w Kielcach