Pierwszą gwiazdkę zobaczyli zza krat
Najbliższe 3 miesiące w więziennej celi spędzą dwaj mieszkańcy miasta, których w Wigilię zatrzymali funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego komisariatu przy ul. Kołłątaja w Kiecach. Mający blisko 2,5 promila 41- latek oraz równie nietrzeźwy 49- latek weszli do jednego z mieszkań w osiedlu Czarnów i po uprzednim pobiciu pokrzywdzonego, zabrali komputer wraz z telefonem komórkowym. Decyzją kieleckiego sądu zostali tymczasowo aresztowani, a za to przestępstwo grozi mi do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, krótko przed godziną 9. Kieleccy policjanci otrzymali sygnał o rannym 40- latku, który przebywał w swoim mieszkaniu znajdującym się w osiedlu Czarnów. Nietrzeźwy 40- latek, z obrażeniami został zabrany do szpitala, a rozwiązaniem tej zagadki na miejscu zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji II w Kielcach. Policjanci ustalili, że pokrzywdzonemu kilka chwil wcześniej najprawdopodobniej złożyli wizytę dwaj mężczyźni w wieku 41 i 49 lat, mający niezwykle bogate kartoteki. To wzbudziło podejrzenia stróżów prawa, którzy mieli przeczucie, że w tym miejscu mogło dojść do przestępstwa. W toku czynności kryminalni znaleźli w mieszkaniu młotek, na którym widoczne były ślady, najprawdopodobniej krwi. Śledczy podeszli do sprawy bardzo skrupulatnie i ustalili, że kilka minut wcześniej, w tym mieszkaniu najprawdopodobniej doszło do rozboju, a sprawcy zabrali laptopa oraz telefon komórkowy. Z kolei mundurowi z Wydziału Kryminalnego komisariatu z ul. Kołłątaja rozpoczęli poszukiwania podejrzewanych. Nie trwały one długo i jeszcze przed wieczorem 41- latek i jego 8 lat starszy kompan zamiast „pierwszej gwiazdki” zobaczyli światło w policyjnym areszcie. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi.
Napastnicy usłyszeli zarzut dokonania rozboju na 40- latku. Wczoraj kielecki sąd zastosował wobec nich 3 miesiące tymczasowego aresztu. Za czyn którego się dopuścili mogą trafić do więziennej celi nawet na 12 lat.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach