Sprawcy włamania trafili do aresztu
Wspólne działania małopolskich i świętokrzyskich policjantów doprowadziły do zatrzymania trzech mężczyzn w wieku 25,27 i 31 lat podejrzanych o włamanie do marketu. Łupem włamywaczy padły pieniądze oraz papierosy i alkohol. Zatrzymani decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Funkcjonariusze podejrzewają, że grupa ta ma związek z kilkudziesięcioma podobnymi zdarzeniami, do których doszło w ostatnim czasie na terenie południowej Polski. Za to przestępstwo może im grozić nawet do 10 lat więzienia.
Od pewnego czasu policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Krakowie interesowali się przestępczą działalnością mężczyzn z terenu małopolski. Mężczyźni w przeszłości mieli już na sumieniu włamania i kradzieże.
Policjanci ustalili, że w ostatnim okresie grupa ta wyspecjalizowała się w dokonywaniu włamań do marketów spożywczo-monopolowych znajdujących się na terenach podmiejskich. Funkcjonariusze z Krakowa nawiązali współpracę z policjantami Wydziału Kryminalnego KWP w Kielcach.
W nocy z czwartku na piątek w miejscowości Jurkowice w gm. Bogoria na ternie powiatu staszowskiego doszło do włamania do jednego z marketów. Łupem włamywaczy padły papierosy, alkohol oraz gotówka pochodząca z utargu. Łączną sumę strat oszacowano na kwotę ponad 40 tysięcy złotych.
Wspólne działania podjęte przez policjantów kryminalnych z KWP w Krakowie, KWP w Kielcach i KPP w Staszowie oraz Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Kielcach przyniosły oczekiwany efekt.
Bezpośrednio po zdarzeniu, policjanci na terenie Krakowa zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 25,27 i 31 lat podejrzewanych o włamanie. W samochodzie, którym się poruszali ujawniono rzeczy skradzione ze sklepu, a także narzędzia służące do popełnienia włamania: młot, łomy i krótkofalówki. Z kolei w mieszkaniach zatrzymanych policjanci ujawnili pieniądze oraz towar, który prawdopodobnie pochodzi z przestępczej działalności.
Zatrzymani mężczyźni byli już wielokrotnie notowani oraz karani za włamania, a 25-latek był poszukiwany listem gończym celem odbycia kary pozbawienia wolności. Cała trójka usłyszała już zarzuty kradzieży z włamaniem. Prokurator rejonowy wystąpił z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Funkcjonariusze podejrzewają, że grupa ta ma związek z kilkudziesięcioma podobnymi zdarzeniami, do których doszło w ostatnim czasie na terenie południowej Polski. Za to przestępstwo może im grozić nawet 10 lat więzienia.
Opr. KT
Źródło: KWP w Kielcach