Przeliczył się z wartością łupów
Przykrą niespodzianką zakończyła się wczorajsza interwencja dla 19-letniego obywatela Rumunii. Mężczyzna ten został ujęty przez pracowników sklepu, gdyż dokonał kradzieży odzieży i kosmetyków. Jednak policjanci zamiast nałożyć mandat, odwieźli młodego sprawcę do aresztu. Okazało się bowiem, że skradziony towar był warty 500,57 złotych, co oznacza, że mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia.
W czwartek, około 19:00 kieleccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym ze sklepów na osiedlu Podkarczówka w Kielcach został ujęty sprawca kradzieży. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce ustalili, że czynu tego dokonał 19-letni obywatel Rumunii. Mundurowi ujawnili przy mężczyźnie odzież i kosmetyki, których łączna wartość wyniosła 500 złotych i 57 groszy. Gdy 19-latek usłyszał, że zostaje zatrzymany i spędzi noc w policyjnej celi, nie krył zdziwienia. Był bowiem przekonany, że otrzyma mandat i będzie mógł wrócić do domu. Tak się jednak nie stało.
Z uwagi na wartość strat, zgodnie z polskimi przepisami młody mężczyzna będzie przed sądem odpowiadał za popełnienie przestępstwa kradzieży. Ten czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach