Najpierw pomagał, potem okradł - Aktualności - Policja Świętokrzyska

Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach nocnych na terenie powiatu pińczowskiego. Informacja o kradzieży auta osobowego marki Mazda trafiła do pińczowskich policjantów w godzinach porannych. Jak się okazało w nocy z posesji na terenie gminy Działoszyce nieznany sprawca dokonał kradzieży Mazdy o wartości 2000 złotych. W trakcie czynności policjanci ustalili, że oprócz samochodu zniknął również agregat prądotwórczy wart 2500 złotych, a z portfela poszkodowanego 48–latka gotówka w kwocie 500 złotych. Po przeanalizowaniu zebranych materiałów funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że kradzieży mógł dokonać pracownik sezonowy, który pomagał w pracach polowych poszkodowanemu. Policjanci ustalili gdzie może znajdować się sprawca kradzieży i szybko poinformowali o zdarzeniu mundurowych z województwa małopolskiego. W tym samym czasie policjanci z Trzebini otrzymali zgłoszenie, że po terenie ich jednostki porusza się nietrzeźwy kierujący prawdopodobnie Mazdą. Mundurowi zatrzymali 42-latka jadącego wskazanym pojazdem, jednocześnie okazało się, że auto którym poruszał się mężczyzna zostało skradzione chwilę wcześniej na terenie powiatu pińczowskiego. W trakcie zatrzymania mężczyzna kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że zatrzymany 42-latek miał blisko 3,2 promila alkoholu w organizmie a dodatkowo nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Policjanci odzyskali skradziony pojazd oraz agregat i pieniądze. Dodatkowo okazało się również, że 42-letni sprawca czynów zabronionych jest poszukiwany przez śląski wymiar sprawiedliwości do odbycia kary łącznie 6 lat pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.

Mężczyzna trafił już do aresztu za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kradzież odpowie przed sądem. Dodatkowo jego czas pobytu w więzieniu przedłuży się o 6 lat, które już powinien spędzać w celi.

Opr. MB

Źródło: KPP w Pińczowie